piątek, 24 sierpnia 2007

LUDZIE MAFII Andrzej Kolikowsko ps.PERSHING


PERSHING
Andrzej Kolikowski W policyjnych kartotekach notowany po raz pierwszy w wieku 17 lat. Po ukończeniu szkoły zawodowej pracował w nieistniejącej dziś fabryce kabli i jeździł jako kierowca w "Transbudzie". Uprawiał także zapasy i grywał w miejscowej drużynie piłki nożnej. Był zapalonym hazardzistą, miłośnikiem zawodowego boksu i osobą znaną z przesądności (korzystał z usług jasnowidzów).

Na początku Lata 80. XX wieku zaczął działać w biznesie, zarabiając pierwsze pieniądze w Niemczech, gdzie poznał Jeremiasza Barańskiego (ps. "Baranina") i Nikodema Skotarczaka (ps. "Nikoś"). Pod koniec lat 80. Kolikowski założył w Warszawie nielegalny dom gry.

W latach 1989-1990 powstała licząca około 100 osób grupa wspierająca wzajemnie własne interesy. Nieformalnym zarządem byli: Mirosław Danielak (ps. "Malizna"), Leszek Danielak (ps. "Wańka"), Zygmunt Raźniak (ps. "Bolo"), Andrzej Zieliński (ps. "Słowik") oraz Andrzej Kolikowski. Grupa dołączyła do "Pruszkowa" w 1992 r. W 1994 miał miejsce pierwszy zamach na jego życie przygotowany z użyciem bomby zamontowanej pod jego samochodem.

11 sierpnia 1994 roku został zatrzymany przez policję, wraz z nim zatrzymano 19 innych członków gangu. "Pershing" został oskarżony przez warszawską prokuraturę m.in. o wymuszenie 40 tysięcy dolarów amerykańskich. Właśnie w tym okresie miała "wypłynąć" grupa Marka Czarneckiego (ps. "Rympałek"), który przejął kilku członków gangu. W lutym 1996 Kolikowski został skazany na 4 lata pozbawienia wolności za paserstwo, fałszowanie dokumentów oraz nielegalne odzyskanie długu. "Pershing" opuścił zakład karny w sierpniu 1998.

Andrzej Kolikowski zginął w Zakopanem 5 grudnia 1999 roku, po trzykrotnym postrzeleniu przez (jak twierdzi prokuratura) wynajętego do tego celu zabójcę. "Pershing" zmarł podczas reanimacji. Zabójcą okazał się Ryszard B., w zamachu miał też wziąć udział Ryszard Niemczyk.

Po 9 miesiącach procesu w dniu 18 lipca 2003 roku Sąd Okręgowy w Nowym Sączu skazał oskarżonego o to zabójstwo Ryszarda B. na 25 lat pozbawienia wolności. Skazano też oskarżonego o zlecenia zabójstwa Mirosława Danielaka "Maliznę" - na 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zażądał dla obu oskarżonych odpowiednio - kary dożywocia i 15 lat pozbawienia wolności.

Brak komentarzy: